środa, 13 lutego 2013

Wypadanie włosów podczas olejowania skalpu - moje rady

Na początku swojego włosomaniactwa spotkałam się z problemem wypadania włosów podczas olejowania skalpu. Oleje, które miały odżywiać cebulki, zmniejszać wypadanie - nasilały je. Nie wiedziałam jak to interpretować, co o tym myśleć, nie znałam przyczyny tego zjawiska. Byłam zła, ponieważ wierzyłam w dobroczynny  wpływ olejków, ale nie mogłam ich stosować. Najgorsze, że w internecie również nie znalazłam pomocy w swoim problemie.  Podczas masowania skalpu opuszkami maczanymi w oleju, włosy nadal wypadały garściami. W końcu sama poradziłam sobie tego typu wypadaniem, metodą prób i błędów. Obecnie bez problemu olejuję skalp - włosy nie wypadają. Jeśli chcecie poznać moje rady - zapraszam :)

Źródło: http://www.wyspa-kobiet.pl/img/sekrety_urody/wlosy/_big/wypadanie_wlosow.jpg

1. Nie nakładaj oleju na brudne, przetłuszczone włosy. Obciążysz je dodatkowo, staną się ciężkie i będą wypadać.
2. Nie nakładaj oleju jednocześnie na skalp i na długość. Przynajmniej nie na początku. Olejuj na zmianę - raz włosy, a raz skalp.
3. Wybierz rzadki, wodnisty olej - na dobry początek (np. Sesa). Gęste oleje (np. rycynowy) o tępej konsystencji ciężko się nakłada, szarpiąc prze tym włosy. Nie wspomnę o jego zmywaniu.
4. Na początku weź niewielką ilość produktu - dosłownie 3-4 krople i delikatnie nałóż na skalp bez mocnego wcierania. Stopniowo możesz zwiększać ilość oleju i dołączyć masaż. Obecnie stosuję 1 łyzeczkę (ok. 5 ml)
5. Olej trzymaj ok. 20-30 minut. Po kilku miesiącach możesz ten czas stopniowo zwiększać. Obecnie mogę olejować skalp nawet na całą noc :) 
6. Olej zmywaj bardzo delikatnie, najlepiej szamponem bez agresywnych detergentów typu sls oraz sles, które mogą podrażnić skalp.
7. Może się zdarzyć, że pomimo stosowania się do powyższych rad - problem pozostanie. Oznacza to, że cebulki są tak słabe, że włosom niewiele potrzeba do wypadnięcia. W takiej sytuacji lepiej zrezygnować na jakiś czas z olejowania na rzecz masek. Maski wzmocnią cebulki na tyle, że włosy nie będą już tak podatne na wypadanie. Przykłade takich masek na skalp: sproszkowana amla, bhringraj, Kalpi Tone, Maka, maska drożdżowa; wcierki: Jantar, woda brzozowa, itp.


Po kilku miesiącach stosowania się do powyższych rad - mój problem został rozwiązany. Życzę Wam tego samego :)

31 komentarzy:

  1. Dziękuje za potrzebne rady.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny post - ja zrezygnowałam z olejowania skóry głowy bo włosy bardziej mi wypadały. Teraz spróbuję jeszcze raz wg twoich rad.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też koniecznie muszę wypróbować, podczas mycia głowy włosy wypadają garściami muszę coś z tym zrobić. Puki co stosuję się do porad z lysyproblem.pl i jest nieco lepiej.

      Usuń
  3. Moje włosy całe szczęście wypadają na prawdę w minimalnych ilościach,z czego bardzo się cieszę :). A post bardzo przydatny dla tych, którzy się z tym problemem borykają

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydatne rady. Potwierdzam u siebie pkt 1 - gdy moje włosy sa mega przetłuszczone wypadają więc nie ma sensu jeszcze ich natłuszczać, i do 3 - GP z papryka powodował wypadanie bo był za bardzo tłusty i cięzki dla mojego skalpu - nakładałam go tez chyba za dużo, natomiast Khadi (ale tylko 1łyżeczka, bo w większej ilości wypadanie wzmożone) nie powoduje u mnie wypadania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Khadi się nie sprawdził w ogóle, powodowałm wypadanie. Zużyłam go na długość.

      Usuń
  5. skorzystam z rad bo rzeczywiscie wlosy podczas olejowania wypadaly mi garsciami... taki pierwszy szok i zrezygnowalam z olejowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda rezygnować, spróbuj przyzwyczaić skalp do olejów.

      Usuń
  6. mam ten sam problem , przy olejowaniu skalpu wypada mi wiele włosów dlatego wkurzyłam się i przestałam olejować sklap tylko na długośc olejuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przydatny post :) dzięki kochana a ja zastanawiałam sie co jest nie tak.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja obecnie stosuję olejek z Alverde i na razie nie zauważyłam wypadania :) Może dlatego, że to dość lekki olejek (można go nawet nakładać na końcówki zamiast jedwabiu), i nakładam taki olejek zazwyczaj góra na godzinę. Póki co jestem początkująca, ale mam nadzieję, że nie będzie żadnych negatywnych skutków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tak być, jesteś w grupie szczęśliwców :)

      Usuń
  9. Bardzo przydatne rady! Miałam masakryczne problemy z wypadaniem włosów po olejowaniu skalpu, więc teraz na skalp nakładam wcierkę a na długość olej. Dziwne, że u mnie wszystkie oleje -zwłaszcza indyjskie- powodowały nasilone wypadanie, a kokos nie, więc czasem robię wyjątek i na skórę nakładam kokosy, wtedy głowa jest przyjemnie nawilżona ;)
    Ale może Twoje sposoby też przekonają moje niewdzięczne włosy do pozostania na głowie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwracaj uwagę na skład - niektóre indyjskie oleje mają w składzie parafinę i to właśnie ona może powodować wypadanie.

      Usuń
  10. oj, prawdę piszesz ;) tez czasem się zdarzało, że wypadały mi włosy przy olejowaniu, ale na szczęście już nie mam tego problemu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zaczynałam od rycyny... Kiedy już ponownie przekonałam się do olejowania (ale rycynowego nadal nienawidzę) zaczęłam nakładać olej na opuszki palców i wsmarowywać przedziałkami albo ze spuszczoną głową w skalp, a potem przerzuciłam się na strzykawkę. Fajnie aplikuje się też olejki z zsk, ich buteleczki mają zakończenia nieco podobne do strzykawki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, te apteczne buteleczki są fajne, nigdy nie wyleje się za dużo produktu :)

      Usuń
  12. Doskonały post, bardzo przydatny. Mam zamiar po raz pierwszy potraktować moje włosy olejem i dzięki Tobie już wiem czego unikać :) Przyznam, że wiele szczegółów zrobiłabym źle.

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo dobre rady, olejowanie skalpu nie jest tak łatwe jak mogłoby się wydawać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z doświadczenia wiem, że różnego rodzaju balsamy na niewiele się zdadzą, jeśli pierw nie wzmocnimy cebulek włosów. Wypadanie włosów jest najczęściej spowodowane brakiem witamin i minerałów, co osłabia włosy. Dlatego, aby włosy były silne i zdrowe należy te minerały uzupełnić. Ja stosuję Skrzypovitę - http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/skrzypovita-dziennie-42-tabletki-12701.html i naprawdę świetnie się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuje ci za twoje rady, olejowałam włosy i mi przy tym bardzo włosy wypadały byłam przerażona już miałam iść do dermatologa, aż przeczytałam twoje rady kupiłam strzykawkę dawkowałam sobie ok 2ml na skórę głowy i troszkę na same końcówki i nic mi nie wypadło może jeden włosek. U mnie problemem była za duża ilość olejku stosowałam 2 łyżki na skórę głowy i na całą długość włosów ( mam włosy do lini pod biustem)i trzymałam na głowie godzine. No i co naj lepsze podczas mycia włosów też ich dużo nie wypadło. Więc bardzo ci dziękuje, bardzo mi pomogłaś.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo przydatne podstawowe informację na pewno skorzystam i będę o nich pamiętać i przede wszystkim przestrzegać ;)Mam jeszcze pytanie czy ktoś może korzystał z grzebienia laserowego chodzi mi o coś takiego jak tutaj na stronie proponują owlosionywojownik.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. czy takie olejowanie jest również dobre na łysienie androgenowe czy lepiej zastosować kurację z procerin.pl?

    OdpowiedzUsuń