wtorek, 25 czerwca 2013

Musztardowe, orzeźwiające nawilżenie za grosze

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją produktu, który skradł moje serce. :) Olej kupiłam opierając się na pozytywnych opiniach innych blogerek. Zapłaciłam za niego ok. 12 zł/250 ml. Cena jest niewielka w stosunku do jakości. Na początku byłam pełna obaw co do zapachu i właściwości oleju, ale szybko go pokochałam. Ciekawe? Zapraszam. :)

Opis:
Olej musztardowy skutecznie pobudza ciało i umysł. Używany jest w Północnych Indiach na skórę głowy oraz do masażu ciała. Wspaniale odżywia skórę całego ciała poprawiając jednocześnie krążenie dzięki swym rozgrzewającym i pobudzającym właściwościom. Działa również jako izolator chroniąc ciało przed zimowym chłodem. Stosowany jako balsam odżywia suchą skórę. Bardzo szybko wchłania się w skórę dobrze ją nawilżając.

Doskonale pomaga zadbać również o włosy. Delikatny masaż skóry głowy z zastosowaniem tego oleju korzystnie wpływa na włosy. Działa pobudzająco na regenerację, nawilża strukturę włosa i skórę głowy. Odżywia włosy i mieszki włosowe, wspomagając mikrokrążenie. Znakomicie je odżywia od cebulek aż po końce, dzięki czemu stają się mocne. Regularne stosowanie oleju musztardowego sprawia, że włosy wyglądają pięknie, nabierają blasku i witalności. Olej najlepiej zastosować przed myciem tylko na skórę głowy.

Jest to produkt najwyższej jakości, z najświeższych ziaren gorczycy, przynoszący wiele pielęgnacyjnych korzyści oraz świetne samopoczucie. Gorczyca będąca głównym składnikiem oleju zawiera witaminy PP, H, F, B1, żelazo, fosfor, potas i wapń.

Opakowanie:
Plastikowa butelka z wielkim otworem. Za wielkim. Olej łatwo wylać, jak dla mnie powinien mieć korek z dziurką.


Kolor, zapach:
Kolor - musztardowy (pomarańczowy), zapach również. ;) Obawiałam się trochę tego zapachuna szczęście okazał się całkiem przyjemny. Jest bardzo orzeźwiający, olej pachnie zupełnie jak musztarda. Jeśli komuś nie przeszkadza zapach musztardy - powinien być zadowolony.

Działanie:
Na włosy
Cudownie nawilżył moje włosy, dodał im blasku i sprężystości. Troszkę dociążył i wyeliminował puch. Stosowałam go do olejowania, dodawałam do masek, a także zabezpieczałam nim końce. W każdym przypadku okazał się rewelacyjny! Kosmetyk jest dość rzadki, ale nie tak jak olej kokosowy, lekko wnika we włosy. Nie zauwałyłam, żeby brudził poduszkę, ale nakładałam go mało, ponieważ jest bardzo wydajny. Na skalpie spisał się równie przyjemnie. Nawilżył go, lekko odbił włosy od nasady. Jednak nie przyspieszył wzrostu, nie zauważyłam też nowych baby hair.
Na skórę
Obawiałam się rozgrzewających właściwości oleju, jednak wcale ich nie poczułam. Mnie olej nie rozgrzewa. Dodałam go do kremu, który sama zrobiłam. Cera była świetnie nawilżona, ale nie przetłuszczała się nadmiernie. Buzia gładziutka i miła w dotyku. :) Żadnych nowych wyprysków ani innych niespodzianek. Trochę kosmetyku dodałam też do balsamu, który stał się bardziej treściwy, bardziej nawilżał i odżywiał skórę. 


Olej musztardowy stał się jednym z moich ulubieńców. :)
Miałyście? 

40 komentarzy:

  1. nigdy go nie miałam ani nie widziałam w żadnym sklepie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dostępnością nie jest najlepiej, głównie sklepy internetowe.

      Usuń
  2. Miałam olej musztardowy i muszę do niego wrócić bo moje włosy szybko po nim rosły :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam go, zapach musztardy bym jakoś zniosła :D Muszę się nim poważniej zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba się na niego kiedyś szarpnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego oleju, ale chyba wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. po takich pochwałach muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś chciałam kupić, ale jakoś zawsze inny olej trafiał do koszyka. Twój post mi o nim przypomniał, ale zanim go kupię muszę zużyć to co mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, nie ma sensu gromadzić nowych kosmetyków.

      Usuń
  8. Ja mam olej musztardowy z KTC i tez jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie sie na wlosach nie sprawdzal ale na skalpie owszem. I wlasnie przyjemnie rozgrzewal mi skore na ciele :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jestem zbyt gruboskórna, żeby zauważyć rozgrzewanie ;)

      Usuń
  10. Właśnie szukam jakiegoś olejku to być może skuszę się właśnie na ten :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam sporą odlewkę-muszę zacząć używać olejku regularnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam, uzywam i bardzo lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie używalam takiego oleju, ale mam ochotę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kusił ładnych parę miesięcy, aż w końcu go kupiłam :)

      Usuń
  14. Pierwszy raz słyszę o tym oleju :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mialam I mam sttosuje go od roku:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Musze go kupić jeśli dobrze nawilżył Twoje włosy.
    Mam nadzieję, ze u mnie sprawdzi się równie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W razie czego zawsze możesz go używać do ciała, twarzy :)

      Usuń
  17. mam go na oku, jak będę w helfy to na pewno go kupię, tym bardziej po Twoich slowach, że eliminuje puch <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, włoski po nim są zdecydowanie bardziej zdyscyplinowane :)

      Usuń
  18. Mam ale stosowałam do tej pory tylko na skalp, przy najbliższej okazji spróbuję też na długość, ciekawa jestem, czy u mnie też tak fajnie zadziała :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. muszę go w końcu wypróbować, ale niedawno kupiłam trochę olejów ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. od dłuższego czasu sie na niego czaje;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie słyszałam o tym produkcie ale widzę, że warto wypróbować :)

    Zapraszam do mnie na rozdanie : http://dakottaa.blogspot.com/2013/06/konkurs-konkurs-konkurs.html

    Buziaki, Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  22. Już kiedyś słyszałam o fajnym działaniu tego oleju , podobno pobudza też włosy do szybszego porostu , jak skończę moje oleje to na pewno skusze się na ten ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wypróbować, szczególnie, że jest tani :)

      Usuń
  23. Miałam przez "chwilę", ale bałam się, że może rozjaśnić moje włosy;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam, ale jeśli chodzi o włosy to chyba muszę wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. chyba nie będę mogła wypróbować tego oleju, bo nie za bardzo lubię zapach musztardy :/

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam tego oleju, ale kusi mnie żeby wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń