niedziela, 12 lutego 2012

Maceraty, czyli jak samodzielnie przygotować olej na porost włosów

Od kilku tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką oleju khadi. Długo zwlekałam z jego kupnem, ponieważ odstraszała mnie jego cena - 60 zł/210 ml. Nie każdy może sobie na niego pozwolić, dlatego wpadłam na pomysł, aby samodzielnie wykonać olej o podobnych właściwościach. Ale od początku.

Maceraty – oleje roślinne z wyciągami z kwiatów, pąków lub ziół. Tego typu olej zawiera oprócz oleju bazowego, rozpuszczalne w tłuszczach substancje aktywne z danej rośliny. Otrzymywane są przez moczenie kwiatów lub ziół w oleju roślinnym, poddawanie przez kilka tygodni działaniu promieni słonecznych i przefiltrowanie. Olej otrzymuje nazwę rośliny, której wyciąg zawiera olej bazowy. Maceraty są bardzo wrażliwe na ciepło i światło, dlatego też nie powinny być ogrzewane oraz narażane na działanie promieni słonecznych.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Maceraty


Źródło: http://wygodny-market.pl/produkt/2484/638/Przyprawy_i_sosy/przyprawy/Rozmaryn_duzy_1szt_.html


Rodzaj ziół dobieramy odpowienio do tego, jaki rezultat chcemy uzyskać. Ja proponuję rozmaryn, ponieważ uważany jest za substancję stymulującą cebulki do wzrostu, łagodzącą i nawilżającą skórę i włosy. Poza tym ma wspaniały zapach, który likwiduje bóle głowy i niweluje złe samopoczucie (sprawdziłam na sobie :)) Warto dodać, że wyciąg z rozmarynu zawarty jest także w oleju khadi.

Przepis na macerat przyspieszający wzrost włosów:
Świeże, czyste liście rozmarynu (można wyhodować w doniczce na parapecie) miażdżymy lub rozdrabniamy i wrzucamy do butelki lub słoika. Zalewamy olejem bazowym tłoczonym na zimno (oliwa z oliwek, olej sezamowy, lniany) tak, aby jego poziom znajdował się ok. 2 cm nad poziomem ziół. Zakręcamy i odstawiamy na działanie temperatury pokojowej. Po 2 tygodniach odcedzamy i przelewamy najlepiej do butelki z ciemnego szkła. Przechowujemy w lodówce, maksymalnie 6 miesięcy.

Taką miksturę wcieramy w skalp, najlepiej na całą noc 2-3 razy w tygodniu.

Jeszcze nie stosowałam tego oleju, ale wypróbuje gdy tylko skończy mi się khadi. Chcę mnieć porównanie, który spisuje się lepiej. Na pewno o tym napiszę :)

3 komentarze:

  1. planuję zrobić w ten sposób olej pokrzywowy :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. tez mnie ten sposob kusi, ja bym chciala zrobic taki olej z kilku ziol :)ale jakos zebrac sie nie moge :/ musze tez dokupic ziol na plukanki bo sie pokonczyly...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko kupić świeże zioła, gdyby nie to, że nigdzie ich nie znalazłam, już dawno zrobiłabym ten olej...

      Usuń